PORAŻKA Z MARCOVIĄ II MARKI

PORAŻKA Z MARCOVIĄ II MARKI

Z wielkimi nadziejami oczekiwaliśmy na drugą kolejkę walki o mistrzostwo „serie A” w naszej grupie. Po porażkach z Halinowem i Ursusem wszyscy liczyli na dobry występ ASzWoj-u i pierwsze punkty w sezonie.

Oczekiwania jednak rozminęły się z rzeczywistością.

Już w 5 min. po faulu Arkadiusza Szacherskiego w polu karnym, sędzia wskazał na 11 metr. Goście wykorzystali okazję i zanim mecz się na dobre rozpoczął ASzWoj przegrywał 1:0.

Piłkarze rembertowskiej drużyny robili co mogli by wynieść z boiska choć jeden punkt, lecz ich brak skuteczności był wręcz porażający.

W 10 min. Maciej Ciulkin otrzymał celne podanie od Artura Świderskiego. Znalazł się w polu karnym sam na sam z bramkarzem. Jakby nieco zaskoczony tą sytuacją posłał piłkę wysoko ponad poprzeczkę.

W 29 min. grający wysoko bramkarz Marcovii popełnia błąd w okolicach 20 metra własnej połówy, piłka trafiła pod nogi Kuby Lisickiego, pusta bramka a nasz nominalny napastnik oddaje strzał, którego długość wynosi dosłownie 2 m.

W 30 min. kolejna próba, tym razem bramkarza gości chce zaskoczyć nowy nabytek ASzWoj, Sebastian Blok, sprytny strzał z lewej strony pola karnego, piłka zmierza do bramki, parada bramkarza Marcovii, wynik bez zmian.

W 40 min. znów Maciej Ciulkin, tym razem sprytnie odbiera piłkę obrońcom z Marek w ich polu karnym, potężny strzał z dużego kata - boczna siatka bramki.

45 min. obrońca Paweł Kukawka, nieco zirytowany brakiem skuteczności swych kolegów szarżuje lewą stroną boiska, jest na wysokości pola karnego przeciwników, posyła równoległą piłkę wzdłuż 5 metra z nadzieją, że dopadnie do niej któryś z kolegów, zarówno obrońcy Marcovii jak i nasi zawodnicy odprowadzają bezpańską futbolówkę wzrokiem, a ta znudzona wychodzi na aut po przeciwnej stronie boiska.

Potem było tylko gorzej.

Arek Szacherski otrzymuje drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Goście strzelają koleje dwa gole, Jakub Lisiecki znów sam na sam i znów bez rezultatów.

Bramkę honorową dla ASzWoj strzela Robert Brzeziński, który zmienił w ataku Jakuba Lisieckiego.

ASzWoj Rembertów – Marcovia II Marki 1:3

Zdjęcia w galerii dzięki uprzejmości: Sebastiana Grygorowicza i Romana Kalinowskiego

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości